Chyba racjonalne będzie stwierdzenie, że nadal ciężko jest spotkać ludzi na desce z wiosłem w naszym kraju, mimo że sprzęt powoli sprzedaje się coraz lepiej. Szacując, można śmiało przyjąć, że wszystkie firmy w Polsce sprzedają razem, rocznie min. 300 desek, tylko gdzie one się podziewają. Zastanawiający jest fakt, że 200, 300, czy nawet 500 nowych osób pływających na SUP to nie jest dużo ale jednak gdzieś te deski i wiosła powinny się pojawiać. Z pewnością najszybciej i najwięcej SUPów będzie widać na Półwyspie helskim, bo już niemal każda szkoła wind czy kite ma je w swojej wypożyczalni, dużo osób ma swoje prywatne deski. Dlatego w bezwietrzne dni wyciągają z przedsionków, bagażników sprzęt i idą wiosłować. Jedni sami, czy z rodzinami dla zabawy, inni, żeby trochę więcej lub mniej się zmęczyć.
Powoli przybywa w Polsce miejsc, w których można spróbować swoich, powstają szkoły i wypożyczalnie SUP. Jednak nadal jak nasze możliwości, piękne rzeki i jeziora miejsc tych jest wciąż mało a ludzi z prywatnymi deskami nie widać. Wiele osób na pewno traktuje ten sport z przymrużeniem oka, jako fajną zabawkę na wakacje i mimo że mieszkają blisko wody, to nie mają pomysłu napompować deskę, żeby popływać i się zmęczyć. Nadal pojedyncze osoby pływają w Polsce na SUP cały rok, dopóki woda nie zamarznie, a każdy, kto próbował i spędził na SUP chociaż kilka, kilkanaście godzin, wie, że z czasem na dużej desce do wody po prostu się nie wpada. Być może wielki „Bum na SUP” dopiero przed nami i razem z coraz częściej towarzyszącymi nam gwiazdami, wchodzącymi na deskę, jak rodzina Lewandowskich, Robert Biedroń, Jessica Mercedes, czy Maciej Kurzajewski jesteśmy wciąż na początku drogi SUP w Polsce. Ciekawe czy za kilka lat sprzedawać będzie się 2, 3, a może 5 tysięcy desek…
Sprawdźcie naszą mapę SUP Polska zmiejscami, w któryh można popływąć na SUPach MAPA SUP POLSKA LINK
Film nakręcony w zeszłym roku pod koniec letniego sezonu ale może niebawem pogoda zmieni się i przyniesie nam takie temperatury… Kto nie próbował, to gorąco zachęcamy do pływania po kanałku na Kępie potockiej, przy centrum Olimpijskim. Jest to bardzo urokliwe miejsce, mimo niedalekiej odległości od centrum Warszawy. Płytka i ciepła woda sprawia, że nawet nowicjusze mogą czuc się bezpiecznie.
Irek Iron Biernacki- człowiek, który pokonuje Wisłę na SUPie! W galerii kilka zdjęć z wyprawy. Już nie możemy doczekać się finału tego wspaniałego przedsięwzięcia! Bravo chłopie! Trzymamy kciuki 🙂
Kolejna majówka za nami i kolejny raz (to już chyba tradycja), spędzona na Małym Morzu 😉 SUPerTrójka przesyła pozdrowienia, a my nie możemy się już doczekać kolejnego wodnego spotkania!
Jeśli macie swoje zdjęcia z deską z wiosłem to wysyłajcie nam koniecznie na adres: info@suppolska.pl z tytułem: zdjęcie z SUPem. Może To właśnie Twoje zdjęcie zawita na naszej stronie głównej 🙂
Wbrew wszystkiemu i wszystkim on to zrobił. W dniu 9 marca 2017 roku, Chris Bertish ukończył 93-dniową solówkę i wyprawę przez Atlantyk na pokładzie SUP. Zaczął swoją podróż na początku grudnia 2016 roku w Maroku i wiosłował przez 93 dni prosto na otwarty ocean, zupełnie sam, poza deską pod stopami i motywacją do utrzymania wiosła
“inspirować świat i sprawić, że ludzie myślą o swoich granicach i co jest możliwe, a jednocześnie zmienia życie milionów ludzi. ”
Chris Bertish wiosłował ponad 4050 mil morskich, ponad 2 miliony uderzeń. Wyznaczył 3 nowe rekordy świata i zainspirował setki tysięcy (jeśli nie więcej)!
Wypełniając ten niesamowity wyczyn, Chris Bertish udowodnił, że wszystko jest możliwe. On jest legendą. On jest inspiracją. On jest bohaterem. “To był mój obowiązek i odpowiedzialność, ja wiedziałem, że muszę to zrobić .. I nie wierzyłem w to wszystko, projekt ten był moim marzeniem od dzieciństwa, moim celem … I to jest zakończona” powiedział Bertish.
Dla tych, którzy przegapili niesamowity wyczyn Kai-Nicolas Steimer i Lena Albrecht, udając się na wyjątkową podróż po Norwegi gdzie temperatura sięgała aż do -21 stopni. Odkryli naprawdę piękne miejsca i krajobrazy do zwiedzania na desce z wiosłem. Ich podróż trwała wzdłuż wybrzeża i skończyła się na największym lodowcu w Europie w Jostedalsbreen.
Koniecznie zobaczcie cały materiał!
więcej informacji znajdziecie: http://www.fanatic.com/aa-skjelve-a-sup-winter-adventure/
