Na dzisiaj mamy dla Was krótki film, pokazujący uroki pływania na SUP w mieście zimową porą.
W roli głównej Daniel Styn – instruktor i zawodnik SUP, który we wrześniu 2016 wraz z dwójką znajomych spłynął na desce z wiosłem z Warszawy do Gdańska.
Zobaczcie jak sprawnie można przemieszczać się po mieście z lekką, pompowaną deską. To jest to, co bardzo podoba nam się w SUP, czyli pływanie na rzekach ale przede wszystkim możłiwość pływania nawet na małym bajorku w środku Dolinki Służewieckiej w Warszawie. Jak widać nawet na tak małym akwenie można zrobić sobie dobry trening. Jak mówi Daniel “Będę pływał cały, rok, gdzie tylko się da i dopóki woda nie zamarznie”.

Trzymamy kciuki za Daniela i życzymy temperatur na plusie.